Summer IP Sessions. Własność intelektualna w biznesie. Inspiracje z życia wzięte.

Ten rysunek to nie przypadek.  Spójrz na niego jeszcze raz, to zarazem królik i kaczka. Podobno jest to jedna z najstarszych znanych wersji obrazu tzw. dwustabilnego. Po raz pierwszy opublikowana przez Fliegende Blättera w roku 1892.
Źródło: Wikipedia, domena publiczna

Tu przeczytasz więcej o jego historii i znaczeniu.

A tu więcej w kontekście widzenia i obrazu dwustabilnego, zresztą nie tylko. Trafiłam na ten artykuł szukając właśnie grafiki, którą od lat znam. Polecam zapoznanie się z tym artykułem, ale uwaga jest on z  innej dziedziny niż prawo:

„Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu.”

Marcel Proust

Źródło: „À la recherche du temps perdu” („W poszukiwaniu straconego czasu”), tom Le Temps retrouvé, 1927

Ale dlaczego zachęcam Was do zabawienia się w “co widzisz”?

Widzieć? Czy to problem?  

Z mojego doświadczenia wynika, że prawnicy, którzy nie zajmują się IP na co dzień, nie widzą zasobów IP. 

Nie dlatego, że są niekompetentni. Po prostu nikt ich tego nie uczy – ani na studiach, ani w aplikacjach.

Efekt?

Zaniedbania, straty, utracone szanse. Bo nie da się chronić tego, czego się nie widzi.

Patrzenie, Myślenie IP = nowa kompetencja doradcza

W erze produktów cyfrowych, ekspansji marek i dynamicznych  zmian  strategicznych, IP nie może być niezauważone.  

To często fundament przewagi biznesowej. A umiejętność jego „czytania” – to nowe narzędzie w rękach doradcy.

Nie trzeba być rzecznikiem patentowym.

Ale trzeba rozumieć:

  • jakie sygnały u klienta powinny uruchomić pytanie o ochronę,
  • gdzie leży granica między „można” a „trzeba”,
  • jak edukować klienta, zanim popełni kosztowny błąd.

Latem będziemy bawić się tym tematem 

Niebawem wakacje, podróże te mniejsze i te większe. Zapraszam Was do ruszenia razem z nami po inspiracje. Aby doradzać trzeba rozumieć, jak to dalej może działać. Nie chodzi tu o szczegóły techniczne, ale zasady, ramy, widzenie możliwości. I na tych możliwościach się skupimy tego lata.  Innymi słowy będziemy ćwiczyć na wesoło nasze oko i umysł, aby widziały i rozumiały więcej. Dokładnie tak, jak z tym tytułowym obrazem. 

Tutaj jeszcze inne dwa bardzo znane przykłady jako rozgrzewka w naszej letniej przygodzie. 

Ilustracje w domenie publicznej. 

Summer IP Sessions to formuła krótkich inspirujących sesji w letniej, podróżniczej atmosferze przy kawie mrożonej lub dobrym włoskim espresso. Temat każdego spotkania inny, ale to niespodzianka 🙂

A zatem…

Zapraszam Cię na Summer IP Sessions – cykl spotkań, które mają jeden cel:
pokazać, jak IP działa w rytmie życia. Nie tylko w kodeksie.

To nie będą wykłady. To będą 30-minutowe spotkania, podczas których zabawimy się we wspólną podróż. 

Zobaczysz, jak naprawdę działa IP – w pracy z klientem, w decyzjach biznesowych, w życiu. 

📅 Harmonogram spotkań:

Czwartki o 11:00 (czasu polskiego) | 30 minut | Zoom
Startujemy 4 lipca i działamy do końca sierpnia
!

Wystarczy ciekawość i chęć doradzania mądrzej i z wyobraźnią.

👉 Zapisz się tutaj
📥 Liczba miejsc ograniczona!

Letnie spojrzenie na IP – co widzisz teraz?

Do zobaczenia w czwartkowe poranki – w rytmie życia, nie kodeksu.

Anna Cybulka

👉 Na zakończenie sprawdź mój ostatni wpis: Zrozumieć własność intelektualną

Dodaj komentarz