Oto, typowe sytuacje, gdy ignorujesz temat znaków towarowych: 5 konsekwencji, które odbiją się na Tobie (i Twoim kliencie). IP w kancelarii na celowniku.
Jeśli jesteś prawnikiem i pracujesz z przedsiębiorcami, temat znaków towarowych wróci do Ciebie szybciej, niż myślisz. Własność intelektualna przestała być niszą – dziś to codzienność biznesu. I nie chodzi o to, że masz być rzecznikiem patentowym ale aby dobrze współpracować trzeba się rozumieć.
Ale wielu prawników wciąż nie dotyka tego tematu – bo nie czują się w nim pewnie, nie znają procedur albo… nigdy nikt im nie pokazał, jak to działa w praktyce.
W tym artykule pokażę Ci, co naprawdę się dzieje, gdy nie zajmujesz się znakami towarowymi – i jak te decyzje (albo ich brak) mogą kosztować Ciebie, Twoich klientów i Twoją markę prawniczą.
❗ Nie rozpoznajesz ryzyka w porę – i klient ponosi konsekwencje.
Klient przychodzi z nazwą, logo albo kampanią. Ty „rzucasz okiem”, nie widzisz problemu – ale po kilku tygodniach on dostaje wezwanie do zaprzestania naruszenia.
Efekt? Nerwy, koszty, stracony budżet marketingowy, przegapiony termin – jeszcze gorzej, gdy nieprzywracalny? I pytanie: „Dlaczego mi Pan/Pani nie powiedziała?”.
Prawa IP często ukrywają się w gąszczu grafik, słów, cech produktu, opakowania. Trudność sprawia ich dostrzeżenie. Tu piszemy o znakach ale wyzwanie narasta gdy mamy ukryte wzory, wynalazki.
Zadaj sobie pytanie, gdy przychodzą do Ciebie z projektem: „Ile w tym jest zasobów IP?”. Przegapienie tego momentu może wiązać się z nieodwracalnymi skutkami.
🗂️ Zgłoszenie znaku idzie w złej klasie (i nic Ci nie chroni).
Zgłoszenie znaku wygląda na prostą procedurę. Ale jeśli klient zrobi to sam, albo Ty wybierzesz klasy „na oko” – znak nie chroni niczego, co naprawdę używa.
A gdy pojawi się konflikt – nie masz się czym bronić. Znak jest, ale nie działa. To iluzja. Problem polega na tym, że aby to naprawić trzeba zgłaszać nowe znaki, nowa data = późniejsza to przykra konsekwencja, często nie zarejestruje się znaku bo ktoś to zrobił wcześniej, przepalone koszty, ryzyko rebrandingu. Tego wszystkiego nie polecamy, szczególnie gdy to była Twoja odpowiedzialność zapewnić bezpieczeństwo prawne.
🤷 Klient pyta o IP – a Ty nie masz jasnej odpowiedzi.
„Czy możemy zastrzec hasło kampanii?”, „Czy trzeba zgłaszać znak słowno-graficzny?”, „Czy mogę użyć nazwy, która już istnieje?” – takie pytania się pojawią.
Jeśli nie masz jasnej, praktycznej odpowiedzi, partnera – klient zaczyna Cię omijać, denerwować się, traci do Ciebie zaufanie lub szuka kogoś innego za Twoimi plecami.
📉 Podwykonawca, agencja, grafik… i nieprzemyślana umowa.
Brak odpowiednich klauzul IP w umowach z agencją, grafikiem czy influencerem to częsty błąd, który wychodzi dopiero przy konflikcie.
Jeśli klient nie ma przeniesienia praw – nie ma kontroli nad marką. A Ty… cóż, nieprzyjemna sytuacja i jakże częsta.
🚪 Twoja kancelaria traci szansę na nowy obszar usług.
Coraz więcej klientów oczekuje, że prawnik będzie ogarniał im z grubsza wszystko, i to najlepiej od razu. Twój wybór czy masz system na sprawy IP? Konsekwencja braku wiedzy i gotowego systemu działania to utracone okazje:
- nowych zleceń,
- długofalowej współpracy,
- wyróżnienia się na rynku, zaufania, bezpieczeństwa.
Od lat pracujemy w systemie tworzenia zespołów wraz z zarządami, prawnikami z działów prawnych, działami marketingu, z kancelariami, z radcami prawnymi. Tworzymy praktyczne systemy pracy skierowane na sukces, współpracę, partnerstwo, wspierające biznes. Zobacz przykłady, z kim pracowaliśmy.
👉 Więcej referencji znajdziesz tutaj.
💡 Skontaktuj się z nami!
👉 Chcesz zyskać pewność i uporządkowaną wiedzę, podjąć współpracę? Napisz do nas lub umów się na partnerską, darmową krótką rozmowę.
Chcesz się rozwijać?
Jesienią ruszy nasz flagowy program dla prawników, kancelarii: znaki towarowe w praktyce – IP Detektor. To praktyczny system pracy ze znakami towarowymi, stworzony specjalnie dla prawników. Zapisz się na listę zainteresowanych, a jako pierwszy dostaniesz informację.
🔗 Zarezerwuj rozmowę
📨 Masz pytania? Napisz: kancelaria@poraj.com
✍️ Podsumowanie
Zajmowanie się znakami towarowymi to nie „dodatkowa specjalizacja”. To naturalna część pracy z klientami biznesowymi – i ogromna szansa dla kancelarii, które chcą doradzać całościowo.
Aby dobrze doradzać w tym obszarze potrzebujesz systemu i partnerów, którzy będą Ciebie wspierać.
Pytanie, co Ty z tym zrobisz?
👉 Sprawdź też mój ostatni wpis: Kto jest kim? Artyści ulicy i zagadka (nie tylko) dla prawnika
